Skandia polisa inwestycyjna to oferta, która budzi coraz więcej kontrowersji. Niestety, okazuje się, że niekiedy osoby, która korzystają z takiej opcji mogą więcej stracić, niż zyskać.
Dlaczego? Często opłaty za zarządzanie są tak duże, że całe zarobione pieniądze (a niekiedy również te wpłacone na polisę) są przeznaczane właśnie na nie. Zazwyczaj dopiero po kilku latach klienci orientują się, że „coś jest nie tak”. Niestety jest za późno – straty są na prawdę spore. Trzeba więc podjąć zdecydowane działania.
Zatem kolejny krok, który wydaje się być oczywistym? Rozwiązanie umowy! Problem w tym, że w takiej sytuacji musimy przeznaczyć część pieniędzy na opłatę likwidacyjną. To generuje kolejne koszty, a co za tym idzie – uszczerbek w naszej poduszce finansowej.
Co więc zrobić w takiej sytuacji? Wyjście jest jedno – warto skontaktować się z dobrym prawnikiem i wejść na drogę sądową. Aby zwiększyć swoją szansę na wygraną warto złożyć pozew zbiorowy. Należy jednak pamiętać, że tego typu sprawy mogą ciągnąć się latami i być przyczyną wielu nieprzespanych nocy.
